Trafić na kraniec Ziemi :-)

Ziemia – piękna, zachwycająca, zapierająca dech – nasza miłość i życie. Planeta zamieszkana przez miliony gatunków, wliczając w to człowieka. Człowieka, który ją bada, podróżuje po niej by zobaczyć co też ciekawego się znajduje z jej drugiej strony… a może jednak nie jest kulista i dojedzie do takiej krawędzi poza którą można już tylko spadać i spadać… oderwać się gdzieś od jej przyciągania i przemierzać kosmos? 😉 Hmmm… żeby to sprawdzić trzeba ruszyć się z miejsca do którego się przyzwyczailiśmy, w którym przyszło nam dorastać, gdzie mamy przyjaciół, znajomych, miejsca gdzie posługujemy się naszym ojczystym językiem i zacząć jej eksplorację docierając do miejsc gdzie trzeba będzie porozumiewać się za pomocą hieroglifów 🙂

W związku z planowaniem, które ciągle trwa postanowiliśmy przygotować zestawienie miejsc i orientacyjnego czasu kiedy te miejsca znajdą się na trasie naszej podróży „Świat Pod Stopami”. Przy okazji zbadaliśmy jakie odległości przyjdzie nam pokonać by mogła się odbyć podróż dookoła świata w oparciu o już podjęte decyzje 🙂

Wynik tej pracy poniżej:

lista_krajow_ver1c

Okazało się, że cała podróż oznaczać będzie pokonanie ponad 57 tys. km. Jak to się ma do przejechania Ziemi faktycznie dookoła?

Otóż kiedyś grecki uczony Eratostenes wymierzył obwód Ziemi i wyszedł mu wynik: 39 650 km i 625m 🙂 Potem ludzie nauczyli się trochę więcej o zjawiskach fizycznych i trochę więcej już potrafili zrobić by wyliczyć ten obwód dokładniej. Dziś uważa się, że obwód Ziemi (przeciętnie) wynosi 40 041 km i 455 m. Stary poczciwy Eratostenes niewiele się zatem pomylił, a kto wie czy to właśnie on nie miał racji? 😉

Tak czy siak, wynika z tego, że nasza podróż będzie miała dystans o 43% dłuższy niż obwód Ziemi! Na dodatek trzeba tu uściślić, że te odległości liczone były od miejsca do miejsca po linii prostej – co mocno skraca faktyczne odległości jakie będą pokonywane (tym bardziej, że większa część podróży odbędzie się lądem). Jeśli dodamy do tych odległości jakieś 10% na te „zakręty” jakie będziemy pokonywać okaże się, że objedziemy Ziemię 1,5 raza… Suuuuuuper 🙂

4 komentarze to “Trafić na kraniec Ziemi :-)”

  1. ryś Says:

    heh, pouczam się fizyki akurat no i tak myślę, że dość szybko musielibyście przemierzać Ziemię coby się oderwać i polecieć kosmos eksplorować 😉 tzw. prędkość ucieczki to v=radical(2gM/r), czyli w przypadku ziemskiej grawitacji to ~11.2 m/s,

  2. ryś Says:

    hehe, 11,2km/s nie m, sorry za zrobienie nadziei, że wystarczy poćwiczyć bieganie ;]

  3. admin Says:

    Racja niewątpliwa 😉 Już myślałem ze słabo u Ciebie z fizyką 🙂
    Trochę za łatwo by to poszło gdyby tak się dało odrywać w kosmos przy dobrym rozbiegu.
    A tak można co najwyżej mieć rozbiegane… ale oczy 😉
    Co do eksploracji kosmosu to raczej miałem na myśli możliwość zsunięcia się z krawędzi Ziemi i wtedy podróżowania w przestrzeni.
    Jest tylko małe ale… trzeba uważać na słonie podtrzymujące Ziemie bo one stoją na żółwiach, wiec jak człowiek zsunie się prosto na któreś z tych zwierząt to katastrofa niemal murowana… 😉

    Pozdr.!

  4. ryś Says:

    🙂

    tak sobie komentuje Waszego blogasa jak cos akurat mi sie nawinie na mysl 😉
    …choc wszystko zalezy od tego w co sie wierzy 😉 w koncu Wasza podroz powrotna ma byc pojawieniem sie zza bezkresnego oceanu, kotry rozposciera sie za Slupami Heraklesa. jesli sie znajda jacys zagorzali wyznawcy wiary antycznej Hellady, macie szanse awansowac na Istoty Przybyle spoza Ziemi…
    hmm, chyba ogniwo posrednie miedzy bogami a herosami 😉

    pzdr 🙂
    rnhrd

Leave a Reply