Archive for listopad, 2011

Festiwal „Explorers 2011” już za nami

niedziela, listopad 27th, 2011

Długo oczekiwane przez ludzi świata podróży wydarzenie – „Explorers Festival” już za nami. Trzeba przyznać, że było to wielkie święto dla eksploratorów świata a hasło „Pięć dni, które zmieni twoje życie” bynajmniej nie było pozbawione podstaw. Każdy kto uczestniczył choć w jednym dniu festiwalu mógł przekonać się na własnej skórze jak wielkie wrażenie wywiera bezpośredni kontakt z ludźmi, którzy swoją pasją podróżowania i zdobywania nieznanych i ekstremalnie trudnych miejsc świata zarażają i przekazują moc pozytywnej energii. Nikt nie mógł pozostać obojętny wobec wyczynów jakie prezentowali goście festiwalu, zwłaszcza Ci wielcy, którzy potrafią dokonywać rzeczy wymykającym się wszelkim wyobrażeniom przeciętnego śmiertelnika. Jakby tego było mało Ci wielcy ludzie okazują się w bliskich kontaktach normalnymi, otwartymi, uśmiechniętymi ludźmi mającymi duży dystans do swoich dokonać, często urzekając skromnością i radością życia.

Do takich ludzi bez wątpienia należy Richard Meredith-Hardy, który jako jedyny człowiek w historii przeleciał motolotnią nad „dachami świata” i Mount Everest. Człowiek, który swoją radością i otwartym sposobem życia zarażał wszystkich wokoło wywołując uśmiech na twarzach. Z kolei Alan Robert swoimi wyczynami ekstremalnych wspinaczek po skałach i najwyższych wieżowcach świata wzbudzał podziw i szacunek, a Basil Pao okazał się klasą samą w sobie. Przyjechał z ekipą swoich współpracowników, ale nie dlatego, żeby uprawiać „gwiazdorstwo”, ale żeby razem z nimi miło spędzić czas w Polsce i poznać nowych ludzi. Nazwany przez nas „Ojcem Chrzestnym” dobrze pasował do tej ksywy jako, że w ekipie był również jego chrześniak o którego troszczył się niczym ojciec. Tacy ludzie swoją pasją i otwartością naprawdę potrafią „natychać” 😉 by robić coś w swoim życiu więcej niż ginąć gdzieś w „machinie codziennego życia”. Człowiek, który robiąc w Hollywood karierę (pracował jako dyrektor artystyczny Stevena Spielberga, współpracował przy „Ostatnim Cesarzu” Bertolucciego itd.) porzuca pracę Dyrektora jednej z największych w świecie wytwórni filmowych „Warner Bros. Records” na pewno wie co robi. Dlaczego zrezygnował z intratnej pracy? Jak sam powiedział: „Dzień w biurze polegał na odbieraniu mnóstwa telefonów i podpisywaniu papierów. Niczego sam nie tworzyłem, obserwowałem jak robią to inni. Miałem wybór: zostać dyrektorem gigantycznej korporacji lub podążyć za głosem serca. Wybrałem drugą opcję. Od tego momentu niezależnie jak trudne są decyzje, robię tak, jak dyktuje mi serce.”. Brawo Basil! Niech żyje logika i zdrowy rozsądek. Nie można żyć będąc trybikiem w maszynie. Taką samą miłością do życia zarażali inni uczestnicy festiwalu. Chłopaki z Austrii (Armin, Christof i Stefan), którzy wyremontowanym starym vanem przemierzali Europę i organizowali wyprawy w różne rejony świata by czerpać radość życia, dwaj faceci (Mariusz i Robert), którzy na motocyklach przemierzali na wschód aż do Władywostoku i z powrotem, wprost urzekli swoją otwartością opowiadając o swoich przygodach jakich doświadczyli w Rosji i Mongolii itd. itd. Wszyscy uczestnicy festiwalu mogliby z powodzeniem opowiadać o swoich przeżyciach po wiele godzin a festiwal z planowanych pięciu dni mógłby z powodzeniem zostać wydłużony do dwóch tygodni 😉

Prezentacja na Explorers Festival 2011

A wśród tych wspaniałych ludzi my – zwykli amatorzy, którzy mieli okazję podzielić się swoimi przygodami, których doświadczyli podczas swojej rocznej podróż z plecakami. Takiego przyjęcia nie spodziewaliśmy się w swoich najśmielszych wyobrażeniach. Były oklaski, pytania, autografy i wywiady. Te parę fleszy to i tak za dużo jak na nasze skromne postaci 🙂 Ale bardzo się cieszymy, że mogliśmy swoją roczną podróż podsumować i ubrać w jakąś prezentację z opowieściami bo to nam pozwoliło jeszcze bardziej utrwalić sobie te wspaniałe chwile, których doświadczyliśmy na „drugim krańcu świata” i podzielić się tym z innymi, którzy dzięki temu mogą nabrać chęci do tego by przełamać swoje obawy i ruszyć w nieznane pokonując swoje własne ograniczenia. Życzymy tego wszystkim z całego serca!

Tuż po prezentacji na Explorers

Poza prezentacją główną, która otwierała festiwal „Explorers” mieliśmy jeszcze ogromną przyjemność opowiadać o Indonezji (wykład: „Indonezja – bliższa znajomość”) w ramach Wielkiej Lekcji Geografii w której uczestniczyła młodzież z 85 szkół średnich! Nasza prezentacja zamknęła całodzienne zajęcia po których nagrodzono słuchaczy, którzy uzyskali najwyższe oceny w teście z geografii, który był integralną częścią zajęć. Cieszymy się ogromnie, że młodzież tak żywiołowo przyjęła naszą prezentację i zapaliła się do poznawania świata.

Wielka Lekcja Geografii 2011

My też nie pozostajemy bezczynni i już teraz planujemy wyprawę, którą będziemy niebawem opisywać na naszym blogu więc serdecznie zapraszamy do lektury! Jesteśmy pewni, że odkryjemy przed Wami nowe ciekawe doświadczenia, które sprawią, że wielu z Was „połknie bakcyla” i będzie chciało przeżyć ten najciekawszy z możliwych sposób poznawania świata na własnej skórze ruszając w podróż, która – kto wie – może okazać się czymś co zmieni Wasze życie na zawsze!

PS. O wystąpieniach na „Explorers Festival 2011” można przeczytać notkę prasową tutaj:

http://lodz.naszemiasto.pl/artykul/1164617,pierwszy-dzien-explorers-festival-za-nami,id,t.html#skomentuj

A tutaj można również obejrzeć zajawkę emitowaną w wiadomościach TVP Łódź:

http://www.tvp.pl/lodz/aktualnosci/kulturalne/explorers-festival/5684649

Explorers Festival – Będziemy w TV!

piątek, listopad 25th, 2011

Festiwal „Explorers” już za nami. Było wiele emocji – spotkaliśmy się z gorącym przyjęciem i poznaliśmy wielu wspaniałych ludzi a nasza prezentacja wzbudziła ogromne zainteresowanie.

Napiszemy o tym na naszym blogu już w czasie tego weekendu. A tymczasem zapraszamy na program telewizyjny o „Exlorers Festival” w którym wystąpimy przed kamerami 🙂

Do zobaczenia na srebrnym ekranie w TVP Sport już jutro (sobota 2011-11-26) o godz. 21:00.

Z pozdrowieniami!