Dali – Kolejne urokliwe miejsce Chin

Z Yangshuo udaliśmy się w drogę do Yunannu – najpiękniejszej i najbardziej zróżnicowanej prowincji Chin. Ponieważtransport na takiej trasie nie jest prosty, najpierw musieliśmy wrócić do Guilinu (65 km na północ), z którego udaliśmy się pociągiem do Kunmingu (800 km na wschód).
Po drodze w pociągu mając do dyspozycji kilkanaście godzin jazdy mogliśmy dokładniej przemyśleć gdzie się zatrzymamy i co będziemy odwiedzać w dalszej kolejności. Wspólnie doszliśmy do wniosku, że Kunming nie jest wart większej uwagi i jako stolica Yunnanu ma naprawdę niewiele do zaoferowania a przy tym jest brzydkim i zniechęcającym miastem, co po doświadczeniach z Guiyangiem nauczyło nas, że takie miasta należy po prostu omijać, albo traktować jako miejsce „przesiadkowe” do dalszej drogi 🙂 Ustaliliśmy więc, że w Kunmingu do którego dotrzemy koło południa udajemy się na właściwy dworzec autobusowy z którego pojedziemy do Dali. Oczywiście w pociągu mogliśmy znowu integrować się z lokalną społecznością, która częstowała nas owocami i chętnie zaczepiała mimo braku znajomości języka. Poznaliśmy tu również ciekawego travelersa z Niemiec, który podróżuje kilka miesięcy ze swoją lotnią i wyszukuje ciekawych miejsc do latania, by potem wrócić na koniec grudnia do swojej dziewczyny, która ma urodzić ich dziecko 🙂
Po dotarciu do Kunmingu mieliśmy sporo szczęścia bowiem dworzec autobusowy z którego odjeżdżają autobusy do Dali znajduje się w zasadzie tuż obok dworca kolejowego.

img_6805

Zakupiliśmy więc bilety na godzinę 17:00 by mieć trochę czasu na odpoczynek i przekonanie się, że Kunming nie jest ciekawym miastem. Wszystko się potwierdziło więc plan był doskonały. O godz. 17:00 ruszyliśmy przez zakorkowane i szare ulice Kunimngu w kierunku północno-wschodnim w 300 km drogę do Dali. Autobus jak to często bywa w Chinach zabierał kolejnych pasażerów wprost z drogi by potem być już cały zapchany i to nie tylko pasażerami, ale również ich różnymi ogromnymi ładunkami z których część stała wprost w przejściu uniemożliwiając przechodzenie do wyjścia 🙂

img_6822

Na miejscu okazało się, że autobus nie dociera do samego Dali, które było celem naszej podróży, ale do Xiaguan, czyli tzw. Nowego Dali, a my chcieliśmy dotrzeć do starego grodu Dali, które znajduje się w odległości 13 km od Xiaguan. Oczywiście natychmiast znaleźli się chętni do przewiezienia taksówkarze, ale ceny oscylujące w okolicach 40 yuanów nie są przez nas do zaakceptowania więc postanowiliśmy dzielnie walczyć o alternatywny sposób dotarcia do starego Dali. Godzina 22:30 w warunkach chińskich jest wyjątkowo późną i o takiej porze trudno jest mieć duży wybór lokalnych środków transportu. Jednak nasz opór został wynagrodzony bowiem znaleźliśmy mały bus, który jechał do samego centrum starego Dali i to za jedyne 3 yuany od osoby.
Na miejscu szybko zlokalizowaliśmy hostel, w którym się zatrzymaliśmy, a wjazd do starego Dali choć ciemną nocą szybko utwierdził nas w przekonaniu, że jest to miejsce, które podobnie jak Pingyao odwiedzane w zasadzie na początku naszej chińskiej przygody sprawia, że szybko można się w nim zakochać! 🙂

 

Centrum Old Dali

 

Tak więc już po zameldowaniu się i zrzuceniu bagaży i odbyciu obowiązkowej kąpieli wyszliśmy na nocny rekonesans Dali. Widoki warte były spaceru bowiem miasteczko jest przepięknym kolorowym, typowo „starochińskim” miastem z wieloma pięknymi budyneczkami, zakamarkami i świątyniami.
Nie ma ich tu tak wiele jak w Pingyao i jest ono bardziej od niego turystyczne, ale w swoim uroku jest tak daleko od turystycznego Yangshuo jest niebo od ziemi. Polecamy to miejsce baaaardzo serdecznie.

img_6941

Dodatkowym urokiem całego tego miasteczka otoczonego wysokim murem jest przepływająca przez nie strumień, który jest niesamowicie pięknie wkomponowany w architekturę tego miejsca i w zasadzie przepływa pod nim niezauważalnie wybudowanymi w tym celu częściowo odkrytymi kanałami, a w piękniejszych i bardziej stromych miejscach tworzy piękny kamienisty rwący pomiędzy restauracyjnymi stolikami nurt zakończony kilkoma małymi kaskadami.

img_6892

pic_0272

Miasto podobnie jak Yangshuo posiada mnóstwo sklepików i aż roi się od warsztacików gdzie tworzone są piękne damskie bransolety i inna biżuteria. Można podziwiać jak rzemieślnicy wprost na ulicy sprawnie wykuwają bransolety a potem zwykłym dłutem je pięknie grawerują.
Warto tutaj wejść na centralnie położoną pagodę z której roztaczają się piękne widoki na całą starówkę, ale też budzące respekt ogromne wzgórza znajdujące się po stronie wschodniej oraz jezioro Erhai znajdujące się po stronie zachodniej miasta.

pic_0314

Dali znajduje się na wysokości około 2000 m nad poziomem morza więc o tej porze mimo stosunkowo wysokich temperatur w dzień w nocy można odczuwać dotkliwy chłód i dobrze jest mieć ciepłe ubrania.
Głównymi atrakcjami Dali oprócz całości architektury i niewątpliwego uroku miasta są również tzw. Trzy Pagody wzniesione w połowie IX w n.e.. Wysokie, wielopiętrowe pagody w kolorze złotym dzięki niemu jeszcze bardziej lśnią w słońcu wyróżniając się nad architekturą miasta. Najwyższa z nich ma 70 m wysokości i aż 16 poziomów.

pic_0321

W samym Dali również znajduje się kilka pięknych świątyń, które zachwycają urokiem. W tym świątynia znajdująca się przy ulicy Yu’er Lu której znajdują się piękne konfucjonistyczne złote posągi. Warto zobaczyć to miejsce nocą bowiem jest pięknie oświetlone a nie ma wtedy żadnych zwiedzających 🙂

img_6930

Będąc w tym rejonie warto również udać się na wycieczkę rowerową nad jezioro Erhai. Można tam bowiem zobaczyć wiele uroków lokalnej społeczności Bai, która ma cudownie pomalowane domy swoich gospodarstw, a kobiety ubierają się w charakterystyczne stroje ludowe. Ale by dowiedzieć się więcej o samej wycieczce i jej urokach zapraszamy do lektury kolejnego wpisu na naszym blogu 🙂
Jeśli chodzi o posiłki w samym Dali to polecamy przede wszystkim korzystać z lokalnych małych punktów gastronomicznych gdzie tanio i bardzo smacznie można zjeść lokalne potrawy bez zbędnego turystycznego blichtru i cen „strojonych” pod kieszeń turysty 😉
Polecamy np. małe rodzinne kuchnie na Wenxian Lu, dobrze ukryte przed okiem turysty.

Kuchnia w Dali

Wieczorami po zapadnięciu zmroku można też tutaj skorzystać z grillowanych na miejscu mięs i świeżych ryb. W połączeniu z przyprawionymi na ostro ziemniakami nadziewanymi na patyki można naprawdę smacznie zjeść (na blaszanych poobdzieranych, emaliowanych talerzach) czując zbliżone do „naszych” smaki letniego grilla nad jeziorem 🙂 Polecamy bardzo serdecznie!

Talerzyk w Daali

Po powrocie z rowerowej wycieczki nad jezioro Erhai (czytaj kolejny wpis w blogu) spędziliśmy tutaj jeszcze dwa dni odpoczywając od ciągłych środków transportu i spacerując po pięknych miejscach Dali. Przy okazji zaplanowaliśmy dalszy przebieg naszej podróży. Ponieważ nasze dwukrotnie już odnawiane chińskie wizy zbliżają się do końca ważności zrezygnowaliśmy już z podróży na północ Yunnanu i zdecydowaliśmy się jechać teraz na południe w kierunku granicy z Laosem by spędzić nasze ostatnie chińskie trzy dni na samym południu Yunnan gdzie panują upały i typowo tropikalna atmosfera 🙂 Naszym celem stało się ostatnie większe miasto na południu Yunnanu jakim jest Jinghong, a potem Mengla i dalej docieranie do granicy Laosu. Najczęściej wskazywanym sposobem dotarcia na południe jest powrót do Kunmingu a stamtąd podróż autobusem do Jinghong. Jednak udało się zorientować, że jest sleeping bus, który przejeżdża przez Dali i jedzie do samego Jinghong co pozwoli nam oszczędzić trochę pieniędzy i przede wszystkim ominąć Kunming, który zdążyliśmy zarejestrować jako nieciekawe miejsce, którego najlepiej po prostu unikać. Tak więc po kilku pięknych dniach spędzonych w Dali i jego okolicach udajemy się teraz do tropikalnego południa Yunnanu by tu pożegnać się z Chinami… 🙂

Kilka informacji praktycznych:
1. Transport. Jeżeli chcemy się poruszać po Dali i okolicy to najlepiej skorzystać z roweru. Dobry rower górski można wypożyczyć za 10 yuanów. W wielu miejscach ceny są dużo wyższe, ale należy pochodzić trochę i ponegocjować. My za 10 yuanów wypożyczyliśmy niezłe rowery a dodatkowo na naszą prośbę doinstalowano nam kosz, który znacznie ułatwia transport ubrań czy sprzętu foto.
Bilety na autobus do Jinghongu można zakupić w jednym z wielu biur rezerwacji biletów znajdujących się w mieście lub w recepcji któregoś z guesthousów. Ceny wahają się od 190 do 220 yuanów od osoby. Warto ustalić czy w tej cenie zapewniany jest również transport do miejsca gdzie będziemy wsiadać do autobusu (trasa przebiegająca obok Dali), ponieważ na ogół pasażerowie korzystający z pośrednictwa takiego biura zabierani są do tego miejsca małym busem lub taksówką. Nam udało się znaleźć biuro w którym zakupiliśmy takie bilety po 190 yuanów i w tej cenie był również transport do autobusu.
2. Noclegi. Ceny w guesthausach i hostelach są dość zróżnicowane (od 50 do 120 yuanów za noc w „dwójce”), ale warto trochę poszukać i to nie tylko w tych miejscach nastawionych na turystów zagranicznych, ale także w lokalnych hotelikach. Nam przy wschodniej bramie udało się znaleźć bardzo czyste miejsce gdzie za pokój dwuosobowy wynegocjowaliśmy cenę 40 yuanów za dobę. Tani jest również Friends Guesthouse znajdujący się przed bramą południową miasta.

One Response to “Dali – Kolejne urokliwe miejsce Chin”

  1. Ewa Says:

    Naprawę, widać jak coraz lepiej sobie radzicie ze Wschodem, tradycją targowania się (po nowemu – negocjowania) znajdowania nowych sposobów zwiedzania i szybkiej orientacji w sytuacji. Teraz dalsze kraje jeszcze mniej cywilizowane – Laos, Kambodża, Wietnam, ale sobie poradzicie, jestem pewna!
    Ale klimaty, pejzaże i wszystko inne – nie zapłacisz za nie kartą Maestro ani Visa, zazdroszczę – to prawdziwy gap year! Pozdrawiam serdecznie!!!! Ewa

Leave a Reply